Ach, to chyba ulubiony temat wszelkich twórców związanych z fotografią. Stwierdziłem, że ja również dorzucę swoje dwa grosze w tym temacie i już na wstępie mogę powiedzieć, że moim zdaniem sprzęt fotograficzny jak najbardziej ma znaczenie, ale może nie do końca tak dosłownie.
Sprzęt a jakość zdjęć
No to jak to jest z tym sprzętem? Czy lepszy aparat sprawi, że będziesz robił/robiła lepsze zdjęcia? Na rynku jest od zatrzęsienia różnego rodzaju aparatów, formatów matryc, szkieł itd itp. Początkujący, którzy stykają się z fotografią po raz pierwszy, lub ci którzy probują podejść do tej dziedziny na poważniej często wpadają w pułapkę kupowania co raz to lepszego i droższego sprzętu, tzw GAS (ang. gear acquisition syndrome). Wierzymy, że zakup body z większym sensorem czy obiektyw z lepszym światłem sprawi, że zbliżymy się do naszych fotograficznych idoli z Instagrama. No i? No i do pewnego stopnia jest to prawda, ale jest tu mnóstwo „ale”. Przede wszystkim zależy co chcemy lub co już fotografujemy. Ciężko będzie fotografować sport starym body z kiepskim autofocusem czy dzikie zwierzęta obiektywem 35tką. Jak w każdej innej dziedzinie, trzeba mieć odpowiednie narzędzie do pracy, którą chcemy wykonać. W takim przypadku, oczywiście sprzęt ma dosłowne i wymierne znaczenie. Ale czy tak jest zawsze?
Codzienna fotografia a sprzęt
Jeśli fotografuję codzienne chwile, streeta, czy nawet portrety to odważę się postawić tezę, że sprzęt ma znacznie mniejsze znaczenie. Branża fotograficzna zdecydowanie spowolniła w ostatnich latach, naprawdę ciężko jest dalej rozwijać sprzęt i poprawiać jakość obrazu. Większość rozwoju dzieje się teraz płaszczyźnie poprawy komfortu fotografa i różnych „ułatwiaczy”, z angielskiego tzw. quality of life. Lepszy ekran, więcej klatek na sekundę, lepsze video, więcej pikseli w wizjerze, itd itp. To za tego typu bajery płacimy w co raz to nowszych wersjach aparatów. Rzadko kiedy przekłada się to na zauważalnie lepszą jakość obrazu, a te dodatkowe funkcje są tak niszowe, że są w stanie je wykorzystać jedynie nieliczni. Dlatego bardzo często zdecydowanie lepiej jest kupić sprzęt jedną, dwie lub nawet trzy generacje starszy i zaoszczędzić mnóstwo pieniędzy. Do tego dochodzi fakt, że praktycznie każdy z nas ma już bardzo dobry aparat codziennie przy sobie w kieszeni. Tak, mam namyśli telefon komórkowy. I jasne, między telefonami a profesjonalnymi aparatami jest przepaść i pewnie zawsze będzie, co nie zmienia faktu, że współczesne smartfony potrafią wyprodukować naprawdę świetne obrazki, zwłaszcza w dobrym świetle. Na YouTubie jest mnóstwo filmów porównujących zdjęcia z np Iphona z profesjonalnymi aparatami, polecam zobaczyć kilka zanim totalnie skreślimy smartfon jako narzędzie do fotografowania np ten.
Fotografia smartfonem – czy to wystarczy?
Sam niejednokrotnie fotografuję iPhonem 13 PRO gdy nie mam ze sobą swojego Fujifilm x100VI. I mimo wszelkich ograniczeń smartfona, wolę zrobić nim zdjęcie niż nie zrobić go w ogóle. I tutaj chciałbym przejść do clou mojego wywodu. Jeśli nie masz ze sobą aparatu, nie zrobisz zdjęcia. Niby nic takiego, zrobię następnym razem, ale czy na pewno? Nie tylko dany moment może nam bezpowrotnie uciec i po prostu nie da się wykonać tego samego zdjęcia ponownie, ale dochodzi też jeszcze jeden bardzo istotny czynnik.
Fotografia to sztuka obserwacji
Fotografia to przede wszystkim sztuka zauważania i obserwacji. Nieustannie trenując swoje oko naturalnie stajemy się lepsi w obserwacji, a w efekcie stajemy się lepszymi fotografami. Innymi słowy, im więcej zdjęć robisz, tym lepszym będziesz fotografem. Wiele osób skupiając się na ciągłych zakupach sprzętu oraz konsumowaniu treści związanych z fotografią zapomina, o najważniejszym - robieniu zdjęć. Dlatego paradoksalnie uważam, że sprzęt ma znaczenie. Twój aparat musi Ci się podobać, musi motywować Cię do zabierania go ze sobą za każdym razem jak wychodzisz z domu, musi sprawiać, że chce Ci się naciskać spust migawki. Co z tego, że będziesz mieć bardzo drogi sprzęt skoro będzie tylko leżał na półce i zbierał kurz? Taki aparat nie sprawi, że będziesz lepszym fotografem.
Jaki aparat wybrać?
Zatem jaki powinien być ten aparat? Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć bo to kwestia naprawdę indywidualna. Dla jednych może liczyć się logo, dla innych wygląd, dla jeszcze innych rozmiar i waga. Powodów może być mnóstwo i każdy jest tak samo istotny. Bo to Ty będziesz używał tego aparatu i to ten aparat musi do Ciebie przemawiać i Cię motywować. Niestety, jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z fotografią, prawdopodobnie też nie będziesz w stanie odpowiedzieć sobie na pytanie. Aby wiedzieć co do nas przemawia i co nam się podoba potrzeba trochę dłuższej styczności z fotografią i sprzętem. Dlatego tym bardziej zachęcam aby nie wydawać niewiadomo jakich sum na sprzęt fotograficzny tylko skupić się na tworzeniu fotografii, a moment w którym zdasz sobie sprawę, że sprzęt jednak ma znaczenie przyjdzie sam.